IV KONCERT CHARYTATYWNY

 „Podtrzymajmy Ogień Miłości” – dla Mateusza

            „To, co mam i to, czego nie mam, nawet to, czego nie mam komu dać – zawsze jest komuś potrzebne. Nierówni potrzebują siebie…” – nuci Mieczysław Szcześniak do słów jednego z wierszy księdza Jana Twardowskiego. Jak bardzo potrzebujemy siebie nawzajem, by talentami
i zaangażowanym sercem współtworzyć Dobro, tak pięknie pokazały kilkumiesięczne przygotowania do Koncertu Charytatywnego, który w sobotę, 22 kwietnia, już po raz czwarty wybrzmiał w naszych szkołach.

„Jedyną miarą Miłości – jest Miłość bez miary…” – ta myśl św. Franciszka Salezego stała się hasłem jednoczącym wspólne działania, których szczególnym Adresatem był Mateusz – Absolwent naszego liceum, dzielnie zmagający się z chorobą postępującego zaniku mięśni. W 2014 roku, podczas pierwszego koncertu, „rozpaliliśmy ogień życzliwości” właśnie dla Niego, w tym roku więc też chcieliśmy „igrać z ogniem” naszych serc, a właściwie: ten „ogień miłości podtrzymać” – po to, by zgromadzić fundusze na rehabilitację Mateusza, ale przede wszystkim – by zapewnić, że wciąż o Nim
i Jego Bliskich pamiętamy. A Miłość podzielona była – jak zawsze – wielowymiarowo: przez Uczniów, Nauczycieli, Rodziców i wielu Ludzi o wrażliwych sercach, którzy nie przestawali wierzyć, że – mimo zmęczenia i trudów – dla choćby jednego Uśmiechu Mateusza, dzielić tę Miłość warto! Najserdeczniej więc dziękujemy Wszystkim za nietuzinkowe talenty muzyczne, teatralne, taneczne, recytatorskie, plastyczne, techniczne, kulinarne, medialne czy organizacyjne, wsparcie finansowe, a przede wszystkim – bezcenną Obecność Każdego z Nas! Nie sposób wymienić wszystkich Przestrzeni podzielonego Dobra, natomiast szczególne wzruszenie podczas każdego Koncertu Charytatywnego może budzić piękne jednoczenie się naszych różnorodnych możliwości – jak choćby: zapraszanie przez Uczniów Rodzin i Przyjaciół, by wspólnie zarażać artystyczną wrażliwością czy przekraczanie własnej nieśmiałości, by pojawić się na scenie i dzięki temu – obdarować Innych Radością!

A Radości nie zabrakło też w chwili, w której dzięki ogólnoszkolnej akcji: „Każda dobra dusza wspiera Mateusza!”, mogliśmy obdarować Adresata naszego Koncertu wymarzoną kamerą. Wreszcie, szczególną Wdzięczność pragniemy skierować do naszych wyjątkowych Gości: Przedstawicieli Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, na czele z Panią bryg. inż. Urszulą Fietz – Strychalską, których życzliwość pozwala rozwijać Mateuszowi Jego strażackie zainteresowania. A i dla Uczestników Koncertu Strażacy na pewno nie mieli „serca z kamienia” – wszak tym razem nie gasili, tylko żarliwie rozpalali ogień Miłości – także talentami muzycznymi…

Hanna Krall notowała w swoich reportażach: „Pan Bóg już chce zgasić świeczkę, a ja muszę szybko osłonić płomień, wykorzystując Jego chwilową nieuwagę. Niech się pali choć trochę dłużej, niż On by sobie życzył…” Oby „płomienie” naszych talentów, „spalających się” podczas Koncertu, rozpaliły trochę więcej Światła w życiu Mateusza, Jego Bliskich, Nas Wszystkich i przypominały, jak „nierówni potrzebują siebie”, by Razem uczyć się kochać – „Miłością bez miary”…

Opracowały: Marta Mickiewicz – Metelska i Joanna Tritt

Fotografie: Julia Chmielińska, Marta Hała, Jakub Rybka