„Choćbyś przegrał całkowicie – zbierz się, zgarnij, zacznij od nowa! Spróbuj budować na tym, co w Tobie jest z Boga…” – te słowa nauczania Sługi Bożego Kardynała
Stefana Wyszyńskiego stały się najważniejszą myślą towarzyszącą modlitewnemu czuwaniu, zorganizowanemu w naszej szkolnej kaplicy, w piątkowy wieczór, 13. listopada 2015 roku. Czuwanie przygotowane przez Ruch Pomocników Matki Kościoła, którego założycielem jest Prymas Wyszyński, adresowane było jednak do wszystkich Młodych (i młodo się czujących), którzy zechcieliby powierzyć swoje życie macierzyńskiej miłości Maryi.
Kardynał Wyszyński napisał kiedyś w swoich rozważaniach: „Nie ma takich sytuacji,
w których by jeszcze Miłość nie miała czegoś do powiedzenia”. To właśnie różne przejawy Miłości – jak tęsknota, wolność, pokora, prawda, przebaczenie, troska o życie człowieka, służba, modlitwa, wreszcie zawierzenie Łasce darmo danej – stały się punktami odniesienia podczas naszych modlitewnych refleksji. Adoracji Najświętszego Sakramentu towarzyszyło wielbienie śpiewem, a zwieńczeniem spotkania była najpiękniejsza Uczta dla ducha – Eucharystia, po niej natomiast – uczta dla ciała: wspólna agapa.
„Ludzie mówią: czas to pieniądz, a ja wam mówię: czas to Miłość!” – notował
Sługa Boży. Jak pięknie, że czuwanie stało się Czasem podarowanym tak dyskretnie ukrytemu w okruchu Chleba Bogu – bo przecież taki Czas zawsze owocuje Miłością. A jednocześnie – ta Miłość, która jest Tęsknotą samego Boga za Człowiekiem, nigdy nie pozwoli nam „przegrać całkowicie”…
opracowała: Marta Metelska