„To nie sztuka wybudować nowy dom – sztuka sprawić, by miał w sobie duszę…” – ten fragment utworu z repertuaru Alicji Majewskiej stał się inspiracją dla scenariusza IX Koncertu Charytatywnego, organizowanego w sobotę, 6 kwietnia 2024 roku, pod hasłem: „BUDUJEMY DOM MIŁOŚCI”, którego beneficjentami stali się Podopieczni Domu Nadziei im. św. Józefa – jadłodajni prowadzonej przez siostry elżbietanki przy ul. Łąkowej w Poznaniu.

Scenografia, misternie przygotowana przez Dziadka jednej z naszych Maturzystek, dyskretnie przypominała, że aby razem coś zbudować i uchylić „drzwi serca” Tym, którzy tej Miłości szczególnie potrzebują, konieczne są kolejne „cegiełki” – „cegiełki” uśmiechu, wspierających się dłoni, zdolności… Podczas wydarzenia, dzieląc wielorakie talenty artystyczne, techniczne, organizacyjne czy kulinarne, Dom Miłości współtworzyli nie tylko nasi Uczniowie, Nauczyciele, Rodzice, Absolwenci czy Przyjaciele Koncertowego Dzieła, ale także sami Podopieczni Domu Nadziei, poruszając serca świadectwem swojego (ocalonego) życia… Natomiast, już w czasie dwóch miesięcy poprzedzających koncertowy wieczór, Społeczność obu szkół pięknie włączyła się w budowanie tzw. Tygodni Dobra, przynosząc różnorodne artykuły (jak choćby ciepłą odzież, materiały opatrunkowe i dezynfekcyjne, słodkości), które mogliśmy ofiarować osobom bezdomnym. Jednak – jak notowała w swoich zapiskach Patronka naszego liceum, bł. Natalia Tułasiewicz – „żadne ziemskie dobro nie wypełni tak duszy, by nie tęskniła za czymś piękniejszym. Tylko Bóg może być tym Dobrem ostatecznym, poza które nie sięgamy naszą tęsknotą…” I już po raz dziewiąty, wśród radości i wzruszeń, w wigilię Święta Bożego Miłosierdzia, pięknie przekonaliśmy się, że „dla Boga nie ma nic niemożliwego” (por. Łk 1, 37) – wszak, nawet Elvis (jak głoszą legendy) okazuje się „wiecznie żywy”…

„To nie sztuka wybudować nowy dom – sztuka sprawić, by miał w sobie duszę”, by Każdy mógł poczuć się w nim kochany i potrzebny – przecież (jak nuciliśmy wspólnie w utworze zamykającym koncertowy wieczór):

„Z JEDNEJ TKANINY WSZYSCY JESTEŚMY, CO SIĘ WYCIERA, STRZĘPI PRZEZ LATA, LECZ JEŚLI CHCEMY, TE WSZYSTKIE DZIURY MIŁOŚCIĄ DA SIĘ ZAŁATAĆ…”

Opracowały: Marta Mickiewicz – Metelska, Joanna Tritt Fotografie: Joanna Janowska, Joanna Niemier, Magdalena Kwiatkowska, Lilianna Postój, Ignacy Nowinowski