W poniedziałek 10 marca na wszystkie panie, które wchodziły do szkoły czekała niespodzianka przygotowana z okazji sobotniego Dnia Kobiet. Przed wejściem do budynku rozłożono czerwony dywan, a przy nim ustawili się panowie w białych koszulach i galowych krawatach. Każda koleżanka i nauczycielka wchodziła do szkoły pod szpalerem róż. W środku panowie wręczali paniom czerwoną różę. Panowie odbierali też ciężkie torby i plecaki i odprowadzali koleżanki do szafek, aby mogły zdjąć kurtki. I kto mówi, że rycerze odeszli w niepamięć…

opracowała: Ewa Zawieja